Miód and lemon - rewelacja. Z chęcią nakładałam na twarz, szyję i dekolt. Pięknie pachnie, ma gęstą konsystencję, nic nie spływa. W dodatku doskonale się wchłania i nawilża. Skóra pozostaje miękka i aksamitna. Miodzio:)
Odżywczo nawilżająca - dla skóry przesuszonej. W te upalne dni idealna! Na dwa użycia. Niestety ceny nie pamiętam. Koniecznie muszę wypróbować inne. Zapach mnie zachwycił:)
2 lub 3 razy w tygodniu taka maska obowiązkowo:-)
Czy Wy przez te burze także macie utrudnienia w sieci - dziwnie jakoś jak internet nie działa.... ;)
14 komentarzy
nie znam tej maseczki hmm.
OdpowiedzUsuńale ogólnie bardzo lubię maseczki na buźkę! :)
Gdzie zakupiłaś tę maseczkę ?? Ojjj u mnie jest tak starsznie duszno i parno a burzy nie ma :( ale może i dobrze, bo boję się burzy ;)
OdpowiedzUsuńw Tesco:)
Usuńfajna :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs ;]
chyba wyprobuje ;d
OdpowiedzUsuńBędę musiała wrzucić do koszyka przy najbliższej okazji :D
OdpowiedzUsuńJa nie miałam dzisiaj światła do godz.11 i modliłam się żeby włączyli bo muszę posta wrzucić na bloga:-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę taką maseczkę :)
OdpowiedzUsuńMuszę się za nią rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńmiod i lemon- brzmi bardzo zachecajaco:)))
OdpowiedzUsuńa gdzie ją można dostać ;)?
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.fashionable.com.pl/
Mincer ma ogólnie fajne maseczki, stosowałam już kilka różnych i wszystkie były ok :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, kręcą mnie takie próbki maseczek i innych.
OdpowiedzUsuńJak mi się spodoba to też napisze.