Dove - tutaj więcj info.
Odżywka do włosów cienkich i pozbawionych objętości.
Repair therapy
* większa objętość
* stymuluje regenerację cienkich włosów, aby przywrócić im objętość
* bez obciążania
* zaawansowana pielęgnacja i odbudowa dla pięknych włosów;)
ok.12zł/200ml
Od dawna lubię odżywki Dove, bo dobrze działają na moje włosy. Te, które trzeba spłukiwać zawsze mam pod ręką, bo wtedy wiem, że moje włosy są zadbane i będą się dobrze rozczesywać. Miewam wrażenie, gdy nakładam, że będą ciężkie i lekko tłuste - ale to mylne. Okazuje się, że są naprawdę w świetnej formie. Większa objętość? W moim przypadku jak najbardziej. Włosy są miękkie, przy rozczesywaniu nie wypadają jak dawniej. Bo jak wspominałam kiedyś, rozjaśniam je, a taki preparat od Dove doskonale odżywia. Ponadto moje włosy nie elektryzują się, a to dawniej mi się zdarzało ( mama się śmiała, że powinnam je płukać w płynie do płukania tkanin :p). Moim zdaniem zapach jest bardzo przyjemny. Jest w tubce, spływa na dół, co ułatwia aplikowanie, a i można do końca wykorzystać; nie trzeba specjalnie jej obracać, stawiać. Dobrze mi się prostuje włosy i układa fryzurę. Z pewnością wiele razy będzie mi towarzyszyć, może nie koniecznie ta konkretna, ale z Dove owszem;) Bo kilka już ich miałam. Zawsze na +
*********
A teraz zapraszam na rozdanie na blog "Ma Cherie"
albo poniżej;)
34 komentarzy
bardzo lubię kosmetyki Dove do pielęgnacji ciała, natomiast te do włosów mnie nie zachwycają.
OdpowiedzUsuńChyba dotąd nie trafiłam na swój, bo te która używałam zupełnie mi nie spasowały.
całuski :)
OoO widzisz, ja balsamy Dove - toleruję, złe nie są, ale nie zachwycają mnie. Buziaki, miłego dnia:)
UsuńJa ogólnie lubię firmę Dove, szczególnie serię Silk Glow, ale z tą odżywką jeszcze nie miałam do czynienia. :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że cenowo jest przystępnie, więc może skuszę się na coś do włosów. ;]
Ja pewnie wkrótce zakupię, bo kończy mi się ta odżywka. A idealnie się włosy rozczesują. Cenowo - jak najbardziej:)
Usuńtej odżywki akurat nie miałam ale z innych Dave byłam zadowolona:)))))
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja niezbyt lubie te firme i raczej nie zakupie... ale recenzja ciekawa- pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńrozumiem, zdarza się, pozdrawiam:))
Usuńmi akurat odżywki z Dove nie bardzo przypadły do gustu.. nie były złe, ale super dobre też nie :) pozdrawiam ;))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Usuńja z Dove używałam do tej pory tylko kosmetyków do ciała, ale po takiej recenzji może się skuszę, tym bardziej, że ta odżywka powinna być dla mnie idealna ;]
OdpowiedzUsuńSpróbuj:) Polecam
UsuńChyba jeszcze nie miałam żadnej odżywki z Dove. Nie jestem nawet pewna czy jakiś szampon miałam :P po recenzji widzę, że jednak warto spróbować:)
OdpowiedzUsuńWarto sprawdzić samemu, ja szampon mam jeszcze jeden z Dove:)
UsuńZ Dove miałam jedynie balsam do ciała, a widzę, że są jeszcze inne cudeńka :D Zaciekawiłaś mnie i być może się skuszę, jak mój się skończy :)
OdpowiedzUsuńhttp://linde-lo.blogspot.com/ - Moda w moim stylu :)
Obserwujemy?
Są, są:) Jeśli będziesz miała okazję to spróbuj koniecznie:) Pozdrawiam
Usuńrównież obserwuje ;)))
OdpowiedzUsuńKosmetyki do włosów z Dove nie używałam, za to często stosuję żele pod prysznic, wszystkie są OK:)
OdpowiedzUsuń:-)))
Usuńteż lubię odżywki do włosów z Dove, ogólnie lubię wszystkie ich produkty (mydła, balsamy, etc) :)
OdpowiedzUsuńNo, mydełka są bardzo dobre.
UsuńJeszcze nie miałam tej odżywki, muszę spróbować ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;) + Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuń:-) Pozdrawiam
UsuńWitaj :).
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, naprawdę dużo przydatnych rzeczy, fajny styl i bardzo dobrze się czyta :)
Wpadnij do mnie, na pewno znajdziesz coś dla siebie :*:)
http://hushaaabye.blogspot.com
Jak Ci się spodoba to rubryczka obserwowani czeka na Ciebie :*:)
Dziękuję, pozdrawiam:)
Usuńja mam geste wlosy wiec czesto uzywam odzywek nawilżających i wygłądzających :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam na moj blog:)
jest swietna używam jej
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga a tam rozdanie
http://onlytheoriginalstyle.blogspot.com
oo, oo oo! to coś dla mnie! muszę się zaopatrzyć!
OdpowiedzUsuńZ Dove miałam chyba tylko 1 odżywkę, sprawowała się niczego sobie, może czas sięgnąć po kolejną :)
OdpowiedzUsuńZ Dove nigdy nic nie miałam do włosów ,a więc wypróbuje to :)
OdpowiedzUsuńDlatego wzięłam się za końcówki bo jak nie wyjdzie coś to zawsze można je ściąć ;)
może sobie tylko pomarzyć! :D
OdpowiedzUsuńMiałam niebieską z tej serii i bardzo sobie chwaliłam:)
OdpowiedzUsuńNa pierwszą bazę polecam słiczek od Bell :) Kosztuje ok 15 zł a spisuje się świetnie i myślę, że nie będziesz miałą problemu z dostaniem go :) Wygląda tak:
OdpowiedzUsuńhttp://babska-torebka.blogspot.com/2012/04/baza-pod-cienie-bell.html