24 - godzinna skuteczność połączona z delikatnością kwiatu lotosu. Łatwy w użyciu antyperspirant, który reguluje proces pocenia się zachowując równowagę skóry. Delikatny zapach kwiatu lotosu zapewnia komfort na cały dzień. Kosmetyk wzbogacony w wodę kwiatu lotosu.(http://www.yves-rocher.com.pl/) 50ml/w promocji ok.8zł
Zalety:
* ma bardzo przyjemny i delikatny zapach;
* ma lekką konsystencję i nic a nic się nie lepi;
* nie brudzi ubrań;
* naprawdę miło się go aplikuje;
* co ważne! Nie podrażnia. Nawet po depilacji - sprawdziłam:);
* wchłania się dość szybko i można swobodnie się ubrać;);
* widać ile go jeszcze jest w opakowaniu
Wady:
jest właściwie tylko jedna; nie dawał rady latem, w te największe upały.
61 komentarzy
Ja mam swojego pewniaka - nivea invisible :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolona ;)
:-) nie miałam go
UsuńJa również uzywam Nivea Invisible i jestem równie zadowolona :)
UsuńDobrze, że nie podrażnia, bo u mnie często się to zdarza, jak używam dezodorantów :(
OdpowiedzUsuńTen jest bardzo przyjemny:) Pierwszy raz miałam z YR:)
Usuńsuper!
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńZaciekawiłaś mnie Kochana tym roll onem. przede wszystkim dlatego,że bardzo lubię kosmetyki YR, a poza tym opakowanie tego produktu jest tak urocze, że z przyjemnością je zakupię
OdpowiedzUsuńŚciskam
Opakowanie jest faktycznie słodkie:) Kiedyś chciałabym wypróbować inne z tej firmy:) Dziękuję, pozdrawiam
UsuńZ przykrością stwierdzić muszę, że o kosmetykach YR wypowiadać się nie mogę, bo ich nie znam. Zraziłam się kiedyś mydłem i balsamem, a później żelem i od tej pory, jakoś nie mogę się przekonać...
OdpowiedzUsuńWierzę, jak się człowiek zrazi to potem ciężko jest się przekonać do zakupu.
UsuńMoje urodziny dopiero w grudniu :)
UsuńO poszalejemy...
Też wolałabym mieć latem, a tu jak na złość...
Usuńchyba żaden nie daje rady w lato. wypróbowałam już 82349274927 takich produktów i jeszcze nie znalazłam jednego odpowiedniego. -.-
OdpowiedzUsuńno właśnie, ciężko jest:)
Usuńnie mialam jeszcze ;P
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs, do wygrania śliczna bransoletka ! :)
http://fashion-style-viola.blogspot.com/2012/10/konkurs-z-bettybizuteria.html
Mam inny z tej serii i mi w ogóle nie pasuje :) Połowę tańszy w Kauflandzie jest dużo lepszy i co najważniejsze sprawdza się podczas upałów :)
OdpowiedzUsuńJaki w Kauflandzie?
UsuńZ serii Blanchette ;)
UsuńNie znam, nie kojarzę, ale bardzo dziękuję:)
Usuńja radia słucham zawsze rano i w weekendy. nie wyobrażam sobie życia bez swojej własnej muzyki w słuchawkach :P
OdpowiedzUsuńJa rano pierwsze radio załączam:) Wieczorem, gdy nie oglądam tv mam także radio włączone.
UsuńUwielbiam ten zapach! Był czas, że regularnie w mojej łazience pojawiał się żel i deo o tej woni ;)
OdpowiedzUsuńO widzisz, żel! Muszę się kiedyś zaopatrzyć:) Dzięki Kaprysek
UsuńJa używam ziaję sensitiv i mam jedno opakowanie dłuuugo i nie mogę go zmęczyć ; o
OdpowiedzUsuńMiałam blokera z Ziai i bardzo mnie podrażniał. Powędrował już w czyjeś łapki:)
UsuńNigdy nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku z YR, wstyd, muszę w końcu czegoś tam dla siebie poszukać :)
OdpowiedzUsuńJa chętnie poznam jeszcze inne.
UsuńMoja mama go kiedyś miała. Miał bardzo ładny zapach, jeszcze do dziś go pamiętam:)
OdpowiedzUsuńJa od lat jestem wierna Rexonie:P
Ach tak, Rexona- kojarzę, świetna recenzja, nagrodzona nawet została:) Pamiętam Glamourko, pozdrawiam
Usuńja jestem wierna nivea kulce...
OdpowiedzUsuń:-))) lubię Nivea, wolę kremy, balsamy
Usuńno tak, mają w głowach oryginalne brzmienia piosenek i szukają ludzi, którzy potrafią dokładnie je odtworzyć zamiast otworzyć się na nowości -.-
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię ;*
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi:)
UsuńNie używałam, ale chyba wąchałam w łazience mojej mamy;D
OdpowiedzUsuń:-))) też fajnie
UsuńNigdy nie miałam sposobnoście go przetestować, ale słyszałam opinie, iż jest godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńDla mnie bardzo ważne jest, że nie brudzi ubrań :) co prawda moim faworytem jest mineralny garnier, ale może kiedyś i ten antyperspirant wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńGarniera także lubię, ale miałam go już chyba ze sto razy :p. Sięgam teraz po inne:) Dziękuję Palinka, pozdrawiam
Usuńjak na razie jedyna kulka, która nie wyleciała przez okno :P ale ja używam tego z aloesem, bo szukałam czegoś w miarę neutralnego zapachu.
OdpowiedzUsuńO, aloes lubię, pewnie i mi by się spodobał:)
Usuńnigdy nie używałam kosmetyków YR, muszę to w końcu zmienić
OdpowiedzUsuń:-) spróbuj
UsuńHmm, to jednak nie sprawdził się. Dla mnie ten minus to chyba przekresla wszystkie zalety.
OdpowiedzUsuńTeraz działa:) Ta delikatność na skórze bardzo mi się podoba. Kończy się... ale mam antyperspirant od Marty, będę mogła go wtedy przetestować.
UsuńMam nadzieje, że ten tydzień i dla Ciebie będzie udany:) A ja jestem w domku, trochę przeziębiona, ale dobrze mi to lenistwo domowe zrobi...
OdpowiedzUsuńJa potem wiele załatwień mam. Dzięki Malinko:)
Usuńoo nie znajoma mi firma
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńOsobiście nie przepadam za antyprespirantami w kulce,wolę te w sztyfcie bądź w spray'u :)
OdpowiedzUsuńrozumiem:)
Usuńhahaha, to by było naprawdę dziwne :D
OdpowiedzUsuńnoOOOooo:)))
UsuńWłaśnie zauważyłam :p
OdpowiedzUsuńTe znikanie już mnie męczy
Teraz patrzyłam, wszystko ok. Dziwne to...
UsuńNie używałam go. Teraz mam antyperspirant z Iwostinu.
OdpowiedzUsuńO, nie miałam nigdy.
UsuńNie znam go, ale wydaje się całkiem ciekawy.:)
OdpowiedzUsuń:-) Godny uwagi
UsuńU mnie podczas upałów i nie tylko sprawdza się bloker z Ziaji
OdpowiedzUsuń