Zmieniłam fryzjerkę rok temu. Moimi włosami zajmuje się osoba, która bardzo profesjonalnie podchodzi do pracy, klientek. Ma kartoteki, w których skrupulatnie zapisuje wszystko co poczynia z włosami innych. Ja wtedy mając balejaż zamarzyłam o blondzie.(Naturalne włosy to ciemny brąz). I moje kolorki zostały ściągnięte, na to blond. Nie od razu wyszedł taki kolor jak chciałam, ale przez to miałam ciekawy kolorek, tak stopniowo rozjaśniane były. Jakiś czas temu znowu zrobiłam balejaż:-) Bo kobieta zmienną jest, a mi zmiana była potrzebna. Zastanawiałam się jak zająć się moimi włosami teraz. Wybór padł na Biosilk.
Nie są to pełnowymiarowe opakowania, ale godne uwagi. Z tego co wiem są bardzo wydajne i świetnie działają na włosy. Mam jedynie jedwab-odżywkę w małej buteleczce. Wiem, zaraz powiecie, że chemia, że obciążają...no cóż. Spróbować można...
Tutaj: wszystkie produkty przeznaczone są do każdego typu włosów. Silk Therapy Szampon - 50ml, Odżywka do włosów- 50ml, Thermal Shield - 50ml; spray zapewniający włosom ochronę przed szkodliwym działaniem wysokiej temperatury. Czasami sięgam po prostownicę, ostatnio coraz mniej, ale już znudziła mi się fryzura:). Cena 12zł. Chciałam uciec od silikonów, ale po tym jak Sonja podsunęła mi ciekawe rady dotyczące włosów - zmieniłam zdanie.
56 komentarzy
muszę kiedyś wypróbować inne kosmetyki Biosilk bo znam tylko jedwab :) pochwal się kochana fryzurą :)
OdpowiedzUsuńJedwab właśnie też mam. Pani w sklepie mi doradziła, abym wzięła takie mniejsze opakowanie, ponieważ jest wydajne. A gdyby nie spasowało, po co kupować większe butle. Wczoraj pierwszy raz je stosowałam, za jakiś czas zobaczę co się będzie działo. Pozdrawiam Magda:)
UsuńUżywałam tylko jedwabiu z BIOSILK i byłam zadowolona, ciekawe jak reszta produktów ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ... :-)
Usuńmi BIOSILK wysuszył włosy, a końcówki zaczęły się rozdwajać, z czym wcześniej nie miałam problemu.
OdpowiedzUsuńoj! Będę obserwować moje włosy... Dzięki za informację:)
UsuńChętnie bym się wybrała do takiej profesjonalnej fryzjerki:)
OdpowiedzUsuń:-))) Nie eksperymentuję z kolorem sama, ale podziwiam dziewczyny za to. Osobiście się boję, że coś zepsuję.
Usuńja też znam tylko jedwab, reszty nie próbowałam
OdpowiedzUsuńooo widzisz...
UsuńTobie również miłego dnia:*
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńFryzjerka prowadzi kartotekę? No proszę, pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Widać, że ma bardzo profesjonalne podejście do swoich klientów.
OdpowiedzUsuńUczyła się u najlepszych, teraz ma własny salon. Notuje skrupulatnie daty i numerki kolorków, które serwuje klientkom.
UsuńNa początku tego roku miałam nawet czerwone pasemka - planuję na Święta sobie takie zrobić. Ona ma zapisane wszystko i nieraz odradza coś, twierdząc, że nie będzie pasowało, albo nie spodoba mi się. Zawsze wychodzę od niej zadowolona:-)
A umawiam się na wizytę u niej bezpośrednio, albo na sms-a :)
Ja też jestem zdziwiona, takie prof. podejście! Gratuluję fryzjerki:)
Usuńja też znam tylko jedwab :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, do wygrania bon do sklepu : H&M, New Yorker, C&A lub Cropp. :)
fashion-style-viola.blogspot.com/2012/11/konkurs-wygraj-bon-na-zakupy.html
wszyscy jedwab...:)
Usuńja też znam tylko jedwab jak większość;D
OdpowiedzUsuńheh:) noO
UsuńJedwab się u mnie sprawdzał, ale pozostałe niestety nie...
OdpowiedzUsuńOj, to ciekawe dlaczego:)
Usuńhmm, ja kiedyś używałam jedwabiu. Niestety zupełnie mi nie służył. Okazało się natomiast, że rewelacyjnie wzmacnia włos u yorka :P
OdpowiedzUsuńCo Ty powiesz? :) Heh
Usuńja używam z tej firmy jedwabiu do włosów ;P
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńJa też cenię sobie jedwab - zazdroszczę fryzjerki :) ja zawsze wychodzę z salonu niezadowolona - albo ja nie umiem wytłumaczyć o co mi chodzi albo nie słuchają..
OdpowiedzUsuńJa wcześniej miałam przejścia z inną, co prawda ładnie robiła kolorki, fryzurę, ale była niesłowna i nie mogłam na niej polegać.
Usuńdziękuję ,mam nadzieję, że go znajdę gdzieś ;)
OdpowiedzUsuń:-)))
UsuńA ja jedwabiu nie stosuję, nie nadaje się dla moich włosów. Za to cenię dobieranie kosmetyków pod swoje potrzeby, a dokładniej - potrzeby włosa :)
OdpowiedzUsuńJedwab mam od lata, bardzo moje włosy go polubiły:)
UsuńJa mam jedwab . :)
OdpowiedzUsuń:) fajnie
UsuńA ja nigdy nie miałam jedwabiu, bałabym się, że obciąży mi kudły :)
OdpowiedzUsuńJakby się dało za dużo to mogą być tłuste i niefajne. Trzeba z umiarem:)
Usuńfajnie tu u Ciebie:) nigdy nie używałam ale się skuszę;)
OdpowiedzUsuń:-))) dzięki Little Glam Dress
UsuńW ROSSMANNIE obecnie BIOSILK jest w bardzo dobrej cenie :)
OdpowiedzUsuń:-)))
Usuńja zawsze marzyłam o starszym bracie, a niestety muszę męczyć się z młodszym :(
OdpowiedzUsuńheh Bobik, ze starszym też można się męczyć... wierz mi:)
UsuńBiosilk to kosmetyki nie dla mnie. Moje włosy reagują na nie łupieżem i nieposłuszeństwem ;p
OdpowiedzUsuńOj, łupieżu się boję.
Usuńja jestem bardzo zadowolona z biosilka
OdpowiedzUsuńCAŁUSY:*:*
Ola
OoO, fajnie, całusy Ola:) Dziękuję
UsuńSzampony i odżywki z Biosilk całkowicie się u mnie nie sprawdzają. Jednakże jedwab uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJedwab wiele osób lubi, a raczej włosy:) Nie sprawdziły się, szkoda.
Usuńale fajnie, że masz taką fryzjerkę, która porządnie podchodzi do swojej pracy :) zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, bo razem z przyjaciółką wymieniamy się spostrzeżeniami i są naprawdę pozytywne:)
Usuńmiałam tylko raz jakiś ich szampon, coś mi nie spasował i od tego czasu nic tej marki nie kupiłam, nie wiem, może jeszcze powinnam Biosilkowi dać szansę :)
OdpowiedzUsuńcałuski
Jeśli szampon się nie sprawdził to trudno, ale daj szansę i spróbuj jedwab :) Buziaki Margaretko
Usuńwłaśnie dziś sie zastanawialam nad biosilkiem a dokładniej nad odzywka bo w rossmanie jest promocja za bodajze 20 zeta a moze nawet mniej :)))
OdpowiedzUsuńkupiłam próbki za 6 zł na przecenie, szampon i odżywkę, ale nie byłam zadowolon, strasznie obciążały. Za to jedwab jest boski:)
OdpowiedzUsuńoj, jedwab widzę wiele osób chwali:)
UsuńFryzjerka prowadząca kartoteki klientów to coś nowego dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie używałam, ale również same pozytywne komentarze o jedwabiu słyszałam :)
Do tej pory miałam tylko ich jedwab, chętnie bym wypróbowała jakąś odżywkę
OdpowiedzUsuń