Nabytek z październikowego Glossybox'a.
Mydło na bazie roślinnej z olejkiem arganowym i proteinami mleka koziego. Nawilża, odżywia, uelastycznia, łagodzi podrażnienia i rozświetla skórę. Polecane do każdego typu skóry.
Namydlić wilgotną skórę a następnie dokładnie spłukać. Chronić okolice oczu. Można stosować do codziennej pielęgnacji. Po myciu zaleca się użycie masła do ciała oraz kremu do rąk z tej samej serii.
Składniki: Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, Argania Spinosa Kernel Oil, Butyrospermum Parkii (Shea ) Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Olea Europaea Oil, Goat Milk, PPG-5 Ceteth-20, Avocado Oil, Macadamia Oil, Jojoba Oil, Parfum, Linalool, d-Limonene, Hydroxycitronellal.
Z początku te świecidełka już mi się nie spodobały.
Wszędzie były! Wolę takie drobinki w lakierach do paznokci - oj taaak:)
A mydełko? Jest to miniaturka. Pełny produkt 130g kosztuje 35zł.
Jest bardzo miłe dla noska, delikatnie pachnie i zdecydowanie nawilża. Kojarzy się z mydełkami dla dzieci. Dokładnie tak, jak jest w opisie: odżywia, uelastycznia, łagodzi podrażnienia i rozświetla skórę. Nie szczypie, a z początku miałam obawy, czy w podrażnionych miejscach się to nie zdarzy. Ale w porządku.
Wiem, że olejek arganowy ma wspaniałe właściwości, da się odczuć na tym mydełku. Radzi sobie świetnie. Choć przyznam szczerze, że nie wiem czy za kwotę 35złotych nie wybrałabym czegoś innego.
Staram się, aby nic nie dostało się do oczków:). Jest podstawą teraz w codziennej pielęgnacji. Moje dłonie także bardzo polubiły mydełko, pomimo iż nie stosuję kremu do rąk z tej serii. Mam inne:) Już więcej go ubyło, zdjęcia były robione jakiś czas temu. Co do zakupu w przyszłości muszę się zastanowić. A jeśli lubicie takie pachnidełka to sprawdźcie same, czy Wam będzie odpowiadać.
Pozdrawiam ciepło:)
Więcej produktów: http://www.spakosmetyki.pl/
15 komentarzy
Moje mydełko jest już prawie na wykończeniu:P
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię. Świetnie się sprawdza do codziennej pielęgnacji całego ciała. Jedynie do twarzy go nie używam, bo mam pewne obawy, ale może niesłusznie?
Spróbuj:-) Jest bardzo łagodne.
Usuńmi te drobinki bardzo sie podobaja:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
dziękuję Ivona, pozdrawiam:)
Usuńnie miałam jeszcze nic arganowego: ani oleju ani mydła tym bardziej:)
OdpowiedzUsuń:-)))
Usuńczy to to mydełko, które mi przysłałaś? :D tak właśnie mi się kojarzy, ten brokat był straszny! cała się świeciłam! ale dobrze, że szybko się zmył. Mydełko jest rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńNie...nie to! Ale takie samo Ci wysłałam, bo dwa miałam:-)
Usuńale się ładnie mieni :)
OdpowiedzUsuńmam je też ale nie mam odwagi użyć z uwagi na te drobinki właśnie...co się z nimi dzieje po namydleniu?
OdpowiedzUsuń:) znikają, są jedynie na wierzchu mydełka, łatwo się ich pozbyć!:-)
UsuńBardzo lubię wszystkie olejki i inne produkty z dodatkiem olejku arganowego... Do tego mydełka jednak nie do końca się przekonałam. :)
OdpowiedzUsuńAle wygląda ładnie.:)
Na spotkaniu blogerek dostałyśmy 3 próbki tych mydełek, ale jeszcze ich nie otwierałam
OdpowiedzUsuńNo takiego jeszcze nie widziałam, ale ponad 30zł to dość dużo.
OdpowiedzUsuńMiałam próbki ich kremów do rąk i są genialne :)
OdpowiedzUsuń