Maska do twarzy regenerująca w płachcie. Zawiera śluz ślimaka. SNAIL EXTRACT Multi Nutrient Mask. To moja pierwsze spotkanie z taką maseczką. A maski wszelakie uwielbiam, to nie mogłam się doczekać, aż sprawdzę i ocenię. Czy warto? Jak myślicie?
Pibama - płachta zawierająca śluz ze ślimaka. Maskę dostałam do testów od portalu Ambasadorka Kosmetyczna. A właściwie dostałam dwie takie same maski do wypróbowania. Bardzo dziękuję.
Wiele ciekawych informacji czytałam na jej temat wcześniej. Z wielką chęcią sięgnęłam po nią któregoś wieczoru. I następnego wieczoru spróbowałam jej kolejny raz. Koreańska formuła mnie ciekawi od jakiegoś czasu. I tym razem byłam mocno za spróbowaniem tej formuły.
Opakowanie jest w kolorze białym z domieszką złotego. Przyznam, że wygląda jakby trochę luksusowo 💛. Pięknie się prezentuje. Na odwrocie mamy szczegółowy opis ze składem w formie naklejki.
Po więcej informacji odsyłam Was na stronę Greenasia. Tam znajdziecie szczegółowy opis wraz z ceną oraz możliwością zamówienia.
Maska po rozpakowaniu bardzo dobrze się rozłożyła i mogłam bez problemów ją nałożyć na twarz. Zapach ma neutralny. Jest mocno nasączona bezbarwną substancją. Nawet bardzo mocno! Resztę substancji wmasowałam w szyję i dekolt. To było super przyjemne.
Płachta bardzo dobrze trzymała się mojej twarzy i nie przesuwała się w trakcie aplikacji. A to dla mnie jest ważne, bo mogę robić różne rzeczy w trakcie, a nie czekać ...i czekać. Lekko chłodziła moją skórę po gorącym letnim dniu. Spokojnie dotrwałam do 20 minut i przyznam, że z wielką ciekawością czekałam na efekt.
Substancja zawarta w masce nie kleiła się, a pozostawiła na mojej skórze gładkość, aksamitność oraz jędrność. Nie było podrażnień z jej powodu. Za to inne delikatne podrażnienia z mojej buzi zniknęły.
Totalna regeneracja! Hit! Naprawdę polecam. Maska jest genialna. Zawarte składniki zapewniają młodszą i mega nawilżoną skórę. A jej użycie jest naprawdę bardzo wygodne i szybkie. Świetna na domowe Spa.
Znacie maskę Pibamy? Czy macie ochotę ją wypróbować?
27 komentarzy
Był taki czas, że szukałam tylko kosmetyki ze śluzem ślimaka, ale jakoś ta mała obsesja mi przeszła. Nadal produkty z tą substancją miło wspominam, więc chętnie wypróbuję maskę :) Tym bardziej, że lubię maski w płacie :)
OdpowiedzUsuńZapiszę nazwę, bo chętnie bym ją sobie wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maski w płachcie :)
OdpowiedzUsuńA great review!
OdpowiedzUsuńThanks
Chętnie bym przetestowała :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Maska ze śluzem ślimaka a główny wartościowy składnik to aloes... Szkoda, że wielu producentów tak leci z nami w kulki i wyróżnia substancję, której jest tak mało. Ważne jednak, że jesteś zadowolona z działania :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie maseczki więc i ta pewnie by mi się spodobała:)
OdpowiedzUsuńNice mask!! Thanks for the suggestion
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ciekawią mnie kosmetyki ze śluzem ślimaka ;)
OdpowiedzUsuńU mnie dobrze się sprawdzaly kosmetyki z tym składnikiem:)
OdpowiedzUsuńMaseczkę widzę pierwszy raz ale jak tylko gdzieś ją spotkam to na pewno kupię. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚlimak na mnie dobrze działa
OdpowiedzUsuńNie mialam tej maski
OdpowiedzUsuńTeż je mam! :) Ale jeszcze nie zdążyłam przetestować :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze masek w płachcie, ale lubię kosmetyki ze śluzem ślimaka:)
OdpowiedzUsuńI want to try it.
OdpowiedzUsuńwww.rsrue.blogspot.com
nie miałam tego produktu, ale uwielbiam wszytsko co ma ten śluz ślimaka w sobie ;D
OdpowiedzUsuńgreat mask...
OdpowiedzUsuńNo podobno ten śluz ślimaka działa cuda ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Nowy post już na WWW.KARYN.PL
Trochę z obawa odpalalam ten wpis, ale twoja recenzja mnie przekonuje
OdpowiedzUsuńnie znam niestety
OdpowiedzUsuńThese masks looks like great products. I would like to try them. Thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńNew Post - http://www.exclusivebeautydiary.com/2019/07/1st-anniversary-of-exclusive-beauty_9.html
Maski w płacie uwielbiam - to taka ekspresowa pielęgnacja, taki zastrzyk dobroci dla skóry.
OdpowiedzUsuńCiekawa maska, musze się w końcu skusić na coś ze ślimakiem :D
OdpowiedzUsuńKosmetyki ze śluzem ślimaka są coraz bardziej na topie :)
OdpowiedzUsuńGratuluje bloga i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej maski 😀
OdpowiedzUsuńJednak coraz częściej sięgam po kosmetyki ze śluzem ślimaka 😀
Pozdrawiam
Lili