TOMMY HILFIGER - EAU DE TOILETTE

Tommy Hilfiger - woda toaletowa- spray. Dla mężczyzn. Eleganckie pudełeczko. Znacie ten zapach? Ja miałam pierwszy raz okazję poznać. Byłam mocno ciekawa. Jak się okazało? Czy ten zapach jest godny uwagi? O tym w dalszej części wpisu. Zapraszam serdecznie. 

Piękne pudełeczko było ofoliowane, ale przed zdjęciami już zostało szybko odpakowane. Z racji ciekawości - jest to zrozumiałe. 
Ma pojemność 50 ml za około 85 złotych. Dostępna w Notino. Estetyczne opakowanie. Butelka przezroczysta.

"Tommy for Men marki TOMMY HILFIGER to soczysta kompozycja z drzewnymi akordami w środku. Żywe nuty przeplatające się z cięższymi tworzą niesamowitą kompozycję przeznaczoną dla pewnych siebie i aktywnych w życiu mężczyzn."

"Tommy for Men to soczysto-drzewna kompozycja zapachowa dla mężczyzn, wykreowana w firmie Firmenich dla domu mody Tommy Hilfiger w roku 1996. Kompozycja reklamowana jako prawdziwie amerykańska, zawierająca jedynie składniki wyprodukowane w USA z występujących tam surowców. Zapach pełen energii, otwarty, ożywczy, pogodny i radosny. Flakon ma kształt XIX-wiecznej aptekarskiej buteleczki. Reklamowany jako prawdziwie amerykański zapach. Perfumy wyróżnia kartonik nawiązujący kolorystyką do flagi amerykańskiej."

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: bergamotka, mięta, lawenda;

Nuty serca: japoński kwiat wiśni, róża, żurawina;

Nuty bazy: bursztyn, kwiat bawełny, kaktus;

Grupy zapachów: aromatyczne, drzewne. 

Woda dla eleganckiego mężczyzny. Nadaje się na co dzień jak i na wieczór. Zapach ma mocno wyczuwalny, ale nie nachalny. Ta esencja zapachów jest wyjątkowa. Taka zmysłowa. Bardzo mi się podoba. Mam wrażenie, że letnią porą jeszcze bardziej bym go pokochała. 

Mojemu Mężowi ta woda bardzo przypadła do gustu. Jest świeża i energiczna. Ma Jego zdaniem przepiękny zapach. Dodaje poweru. Ponadto zapach jest intensywny, który pozostaje na kilka godzin. Bardzo ciekawa kompozycja.

Te nuty zapachowe są takie niebanalne. I sprawiają, że zapach utrzymuje się w wyrafinowanym stylu. Mocno pobudza wyobraźnię. 

My polecamy. A Wy? Znacie ten zapach?