Odżywka Honey&Vanilla Isana przeznaczona jest do zniszczonych i uszkodzonych włosów. Jako, że systematycznie farbuję moje włosy to tego typu odzywek potrzebuję, aby je wzmocnić, nawilżyć, ogólnie zregenerować.
Odżywka ma 300ml i kosztuje około 5 złotych.
Opakowanie świetnie się prezentuje. Wiosennie i energicznie. Biało pomarańczowe robi miłe wrażenie. Na tak zwany klik, dobrze spływa, bo stawiamy ją na półce, bądź wannie.
Konsystencja lekka koloru białego. Jak dla mnie niezbyt gęsta, przyznam, że wolę jak odżywka jest mocno gęsta, nie przecieka przez palce w trakcie aplikacji. Zapachu miodu nie wyczuwam, ale wanilię już mocniej, dość przyjemnie. Nic nachalnego, ani sztucznego.
Ogólnie rzecz biorąc jestem na NIE.
Po pierwsze co już wspomniałam, wolę gęste odżywki, które lepiej się rozprowadzają na włosach.
Po drugie sporo trzeba jej użyć, aby pokryć szczególnie końcówki, a potem wyżej włosy. Mało wydajna, nie podoba mi się to.
Po trzecie i bardzo ważne... . Rozczesywanie włosów po tej odżywce to jakaś masakra. Ciężko, bardzo ciężko! Zajmuje to sporo czasu i szarpie nie tylko włosy, ale i nerwy.
Sam efekt działania? Nie rozumiem, skąd nazwa, że jest to odżywka do włosów zniszczony i uszkodzonych. Nie działa tak. Bardziej odwrotnie, bo szkodzi moim włosom przez długie rozczesywanie, czasem szarpanie i tak dalej.
Moim zdaniem to bubel od Isany. Nigdy więcej nie kupię i szczerze Wam nie polecam. Choć jestem ciekawa bardzo, czy u Was się sprawdziła pozytywnie. Może powinnam spróbować innej odżywki od Isana, aby uzyskać świetny efekt? Coś polecacie?
48 komentarzy
Isana is a lovely product, Kasia!
OdpowiedzUsuńSzkoda ze sie nie sprawdziła. Dużo produktów isany lubie i kupuje ale na ta odżywkę juz sie nie skuszę
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię Isanę, ale myślę, że na odżywkę do włosów też już się nie skuszę.
UsuńMiałam tylko dwie odżywki z Isany i się u mnie nie sprawdziły. Za to szampony wypadły dużo lepiej :)
OdpowiedzUsuńDlatego nie kupię ponownie odżywki z Isany.
Usuńtego nie znam:P
OdpowiedzUsuńNie warto ;-) Pozdrawiam :)
Usuńwhat a pity with this product.
OdpowiedzUsuńNie pomogę 😊
OdpowiedzUsuńNie używam drogeryjnych kosmetyków do włosów, a Isane lubię m.in za żele pod prysznic
Zaczęłam używać jako odżywki maski do włosów Stapiz i jestem zadowolona 🙂
Pozdrawiam
Lili
Żele Isany są świetne, też je bardzo lubię Lili. Maski, o której wspominasz nie poznałam. Wszystko przede mną :) Pozdrawiam :)
UsuńFirmę dobrze kojarzę, ale jej odżywek nigdy nie używałam. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńMoże lepiej wybierz inne, nie warto naprawdę;)
UsuńNie używam odżywek do włosów.Oczywiście markę znam-używałam mydła w płynie Isany i zmywacza do paznokci, byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Isanę bardzo lubię, ale w tym przypadku się zawiodłam. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Usuńjaka szkoda bo same opakowanie zacheca do zakupu :(
OdpowiedzUsuńJak widać samo opakowanie nie wystarczy.
UsuńA wiesz, że nigdy jeszcze nie miałąm kosmetyków tej marki mimo, że tak często o nich czytam na blogach? :) Muszę kiedyś spróbować i przekonać się na własnej przysłowiowej skórze :)
OdpowiedzUsuńKiedyś też dużo czytałam na ich temat i nie miałam styczności z nimi. Żele pod prysznic polecam sprawdzić:)
UsuńSzkoda, że się nie sprawdziła, bo zakładałam, że się z nią polubiłaś. Niestety, u mnie trudności w rozczesywaniu to coś, co dyskwalifikuje odżywkę do włosów. :(
OdpowiedzUsuńTak, problem z rozczesywaniem jest sporym wyzwaniem i bardzo znięcheca. Mam to samo.
Usuńnice product =)
OdpowiedzUsuńLubię szatę graficzną ich produktów, szkoda ,że się nie sprawdziła, ale osobiście też wolę gęste,treściwe odzywki,no A z tym rozczesywaniem to już w ogóle...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
Mamy podobnie:) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńSzkoda i jestem trochę zaskoczona, obstawiałam, że lepiej się spiszę, choć patrząc na skład, za bogato tam nie jest: )
OdpowiedzUsuńAle Isana i tak jest bardzo ciekawa, żele pod prysznic są świetne.
UsuńMiałam kiedyś odżywkę Isany, ale nie była zbyt dobra więc darowałam sobie inne. Po tę też nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńJa też Iwonko daruję sobie inne odżywki z Isany.
UsuńDobrze, że nie kupiłam tej odżywki.Korciło mnie kolorowe opakowanie.
OdpowiedzUsuńOpakowanie zachęca, ale już potem tak fajnie nie jest.
UsuńNie znam... dobrze wiedzieć, że to bubel. Ja mam wiecznie problem z rozczesaniem włosów po umyciu, więc produkt totalnie nie dla mnie
OdpowiedzUsuńProblem z rozczesywaniem jest duży, warto omijać tę odżywkę.
UsuńKosmetyki z Isana w Niemczech są jedne z najtańszych, ale nie zawsze są najgorsze. Jednakże nie używam od nich ani szamponów, ani odżywek, a o żelu pod prysznic nawet nie wspominam. Jedynym produktem jaki od nich używam to są płatki do demakijażu. ;)
OdpowiedzUsuńPłatków nie znam. Żele pod prysznic są bardzo dobre.
UsuńNie używałam :)
OdpowiedzUsuńNie sprawdzaj...
UsuńCzęsto używam kosmetyków od Isany, ale tej odżywki nie miałam. Może to i dobrze. :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdeczni i życzę dużo zdrówka!
Werka
Może to i dobrze jak piszesz:) Dziękuję Ci bardzo Werka, pozdrawiam serdecznie. Trzymaj się zdrowo:)
UsuńSzkoda że się nie sprawdziła, ogólnie bardzo lubię kosmetyki isany.
OdpowiedzUsuńJa też ogólnie jestem ZA. No szkoda..
UsuńMiałam podobne odczucia co do tych odżywek ;) skład mają niczego sobie ale jednak konsystencja i działanie pozostawia wiele do życzenia.
OdpowiedzUsuńO widzisz... ;)
UsuńNie miałam żadnej odżywki z Isany, ale za to kiedyś na próbę kupiłam szampon przeciwłupieżowy i dostałam po nim takiego łupieżu, że zraziłam się i wolę nie testować tej marki na swoich włosach.
OdpowiedzUsuńOjej, aż tak. Nie... no to strach się bać! Pozdrawiam :)
UsuńMiałam tą odżywke też nie byłam zadowolona bo też nie mogłam włosów po niej rozczesać :)
OdpowiedzUsuńTo jak widać nie tylko problem u mnie. Niestety zniechęca do zakupu innej wersji odżywki do spłukiwania.
UsuńNiezła klapa z tym rozczesywaniem :/ Jakoś odżywki Isany wyjątkowo mnie nie kuszą :P
OdpowiedzUsuńNo i dobrze:)
UsuńOdżywki Isana się u mnie nie spisują, ale szampon przeciwłupieżowy okazał się być ok :)
OdpowiedzUsuń