Zapraszam do przeczytania mojej recenzji.
Poczuj się szczęśliwą! Stosując żel pod prysznic Isana Bee Happy nie masz już żadnego powodu do smutku. Łagodna piana otoczy Twoje ciało przyjemnym, słodkawym zapachem miodu i zapewni Ci poczucie wyczuwalnie miękkiej skóry. Kąpiel pod prysznicem będzie szczególnym doznaniem.
Żel pochodzi z limitowanej edycji.
Ma pojemność 300 ml i kosztuje około 5 złotych.
Opakowanie przykuwa uwagę. Miało złota plastikowa buteleczka. Żel prezentuje się naprawdę świetnie. Jako, że to limitowana edycja tym bardziej przyciąga. Zamykany na klik, nie trudno się otwiera i korzystanie jest bardzo komfortowe, niekłopotliwe.
Konsystencja żelowa złotego koloru. Jest wydajny, dobrze spływa z opakowania, niewielka ilość wystarczy na jedną aplikację.
Żel nie podrażnia, nie wysusza skóry, nie uczula. Ale jest coś, co sprawia, że nie podoba mi się do końca.
Problemem jest zapach. Nieprzyjemny, niefajny, w sumie nie wiem, jak dokładnie mam go określić. W dodatku czuję sztuczność, co w ogóle sprawia, że mnie odrzuca i nie mam ochoty sięgać po niego.
"Don't worry, be happy" - nie czuję się szczęśliwa! No nie to. Pielęgnacja nie należy do miłych, więc go nie polecam.
Zawiodłam się -przyznaję. Poznałam wiele cudownych kosmetyków, w tym żeli pod prysznic Isana, które mnie urzekły. W tym przypadku liczyłam na coś naprawdę ekstra, skoro to limitowana edycja? No tak! Myślałam, że będzie to hit. Pomyliłam się. Co Wy na to?
10 komentarzy
I like gel "Isana".
OdpowiedzUsuńIt has to smell delicious!!!
OdpowiedzUsuńZ chęcią sięgnę po taką wersję zapachową, uwielbiam miód :D
OdpowiedzUsuńJestem zawiedziona :D Jak zaczęłam czytać recenzje to myślałam, ze jutro będę po niego biegła do Rossmana. Żele Isany uwielbiam właśnie za zapach więc szkoda, ze tu klapa bo opakowanie wygląda pięknie
OdpowiedzUsuńNie przepadam za żelami pod prysznic z Isany, miałam już jeden i też się na nim zawiodłam...
OdpowiedzUsuńLubię żele Isany, a te z limitowanych edycji zawsze fajnie pachną-szkoda że nie tym razem...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
yes, we should happy every day....
OdpowiedzUsuńgood review of good product
Ojj,nir kupiłsbym
OdpowiedzUsuńA taka fajna nazwa. No szkoda
OdpowiedzUsuńOstatnio odkryłam te żele Isany, ale tego akurat jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuń