Dzisiaj mam krótką recenzję na temat płatków z kolagenem pod oczy. Czasami warto sięgnąć po takie produkty, ale wiadomo, że nie zawsze się sprawdzają. Ja próbuję i sprawdzam, czy warto. Poniżej moja recenzja. Zapraszam Was bardzo do przeczytania mojej opinii na temat płatków pod oczy.
Odmładzający zabieg liftingujący pod oczy o innowacyjnej hydrożelowej technologii. Skierowany do osób z widocznymi oznakami starzenia. Formuła wzbogacona o kolagen, panthenol i ekstrakt z rożeńca górskiego dla zapewnienia efektu młodzieńczego spojrzenia. Regularne stosowanie poprawia ujędrnienie, wspomagając spowolnienie procesów starzenia. Kuracja może być również z sukcesem stosowana na zmarszczki mimiczne wokół ust. Płatki są dostępne w sieci Rossmann za około 5 złotych.
Takie moim zdaniem mają mroczne opakowanie. Nie wiem czemu, ale wolę zdecydowanie jaśniejsze, może nawet pastelowe opakowania. Czerń, nawet z domieszką fioletu mnie nie przekonuje. Ogólnie płatki są białe, żelowe i trzymałam je w lodówce przed użyciem.
Jak wspomniałam, płatki są białe, dodam, że mocno nawilżone substancją odżywczą. Nie wiem zupełnie jak to się stało, ale wprost przeciwnie do płatków Gold Care nie zsuwały mi się z pod oczu, a przylegały idealnie. No dobra, raz musiałam je poprawić, ale potem spoko. Nie leżałam z nimi, tylko działałam, a one mocno przylegały do mojej skóry i w tym czasie ją wspomagały.
Po dłuższej chwili efekt WOW, ulga z rana, jak śmietana. Naprawdę doskonałe uczucie. Chłodne, miłe, bardzo przyjemne.
Czy ostatecznie było wygładzenie, poprawa ujędrnienia czy delikatny efekt liftingu. Nie koniecznie. Na pewno chwilowe wygładzenie. Na ten dzień, kiedy z rana miałam płatki nałożone. I tyle. Nie jest to jakiś super efekt na dłużej.
Faktem jest, że te płatki hydrożelowe mnie nie podrażniły, miały przyjemny zapach i dały chwilę radości. Nie zsuwając się mogły działać teoretycznie, a praktycznie miałam wrażenie, że robią bardzo dużo.
Takie trochę oszukiwanie swoich oczekiwań patrząc na obietnice producenta. Ale cóż. Pomogły na chwilę, dały przyjemność, ale bez przesady z tą elastycznością i ujędrnianiem. Jedynie co mogę powiedzieć dobrego, że nawilżyły moją skórę i bardzo dobrze ją ukoiły, dały ulgę. To było fantastyczne.
Na pewno będę sięgać po tego typu produkty, ale tego nie spróbuję ponownie. Wolę się łudzić, że znajdę jakieś cud płatki na porankowe mini spa zabiegi w domowym zaciszu. Może coś polecicie sprawdzonego?
13 komentarzy
Nigdy nie używałam takich płatków
OdpowiedzUsuńInnowacje kosmetyczne nigdy nie przestają tworzyć produktów uni, na przykład ten jeden produkt jest nadal obcy w moim kraju, Indonezji.
OdpowiedzUsuńI have to try this. Thanks for the suggestion
OdpowiedzUsuńjeszcze nie używałam takich płatków
OdpowiedzUsuńMoje płatki leżą w łazience do wypróbowania. Pierwszy raz będę je stosować, wiec zobaczymy jaki będzie efekt. Też są z Rossmana, opakowanie białe, więc pewnie by się Tobie spodobało. :) Ogólnie to są tanie produkty, więc czasami nie ma co wierzyć producentom na słowo, chociaż zdarzają się też prawdziwe perełki w tej cenie. ;)
OdpowiedzUsuńTych płatków jeszcze nie stosowałam. Głownie używam Efektimy i te złote są moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam płatków pod oczy. Faktycznie mają dziwne opakowanie, jak spojrzałam na zdjęcie, to w pierwszej chwili myślałam, że to prezerwatywy xD
OdpowiedzUsuńA mi się podoba opakowanie ;) Też jak niektórzy powyżej nigdy nie używałam płatków pod oczy, wiec nie mogę nic polecić :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że działanie nie było bardziej wow
OdpowiedzUsuńnie używam, więc nie mogę polecić :P
OdpowiedzUsuńZ tymi płatkami jeszcze się nie spotkałam, ale z ciekawości chętnie bym przetestowała :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa używam innych i jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńExtra care for the eyes is really important too ❤
OdpowiedzUsuńBlog de la Licorne * Instagram * We♥It