Pianka do mycia rąk CIEN Wiśniowa Fiesta. Przedstawiam Wam kolejny zapach pianki z Lidla. Czy warto? O tym poniżej. Zapraszam serdecznie.
Po sprawdzeniu egzotycznej papai oraz soczystego mango z Cien trafiła w moje ręce wiśniowa fiesta. Ma również 300ml i kosztuje około 4 złotych.
Piękne opakowanie, plastikowa buteleczka z pompką, która działa bez zarzutu od początku do końca. Dokładny opis i skład tej pianki na zdjęciu:
Jest lekka, śnieżnobiała i pachnie bardzo świeżo wiśniami. Ma delikatną konsystencję. Bardzo puszysta jest. Ma całkiem naturalny i przyjemny zapach. Odświeża dłonie. Już za każdym razem jak jestem w Lidlu patrzę, czy są jakieś inne wersje zapachowe, albo kupuję te, które już znam. Przyjęły się w moim domu bardzo dobrze.
Pianka wiśniowa dobrze dba o skórę, pielęgnuje ją jak należy. Delikatnie nawilża, nie wysusza, nie podrażnia i nie siąga skóry.
Pozostawia subtelny zapach na skórze. Wygodnie się ją stosuje. Jest dość wydajna. Można wykorzystać do samego końca.
Papaja nie przypadła mi do gustu, uwielbiam mango. Ale wiśnia też jest super.
Druga pianka do mycia rąk od Cien prosto z Lidla w doskonałej cenie. To nawilżenie jest świetne. Warto spróbować.
Czy Wy już macie swoją ulubioną piankę Cien z Lidla?
38 komentarzy
Lubię mydła w płynie Cien. Pianek jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńA patrz, ja nie miałam mydeł w płynie Cien. Muszę wypróbować.
UsuńI like the smell of cherries!
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńLove it!!!thanks for the suggestion
OdpowiedzUsuńFantastic :)
UsuńUwielbiam pianki o mysia rąk. ;)
OdpowiedzUsuńZnasz już jakieś z Cien?
UsuńAż czuję przez neta ten piękny zapach, muszę koniecznie kupić:)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona, sprawdź koniecznie :)
UsuńThanks for your review:)
OdpowiedzUsuńHere you are ;)
UsuńNie używałam :)
OdpowiedzUsuńNigdy, żadnej pianki z Cien? Bardzo polecam sprawdzić.
UsuńNie poznałam jeszcze tego produktu :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji sprawdź :)
UsuńUwielbiam kosmetyki o konsystencji pianki, więc to coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNie zawiedziesz się, jest sporo wersji zapachowych i myślę, że znajdziesz coś dla siebie :)
UsuńZa daleko mam do Lidla by wybrać się tam na zakupy. Ciągle mi nie po drodze. Aczkolwiek od dawna mam ochotę kupić którąś z tych pianek. Na pewno wiśnia jest świetna :))
OdpowiedzUsuńU mnie w mieście nie ma Lidla, ale ogólnie mam blisko. Często tam bywam :)
Usuńoj chyba wiem co kupię :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie, naprawdę warto :)
UsuńOstatnio miałam mango i była super więc może skuszę się na wiśnie :)
OdpowiedzUsuńSą jeszcze inne warianty, warto je wypróbować :)
UsuńUwielbiam te pianki i regularnie je stosuję. Tą wersję już miałam :)
OdpowiedzUsuńI jakie jeszcze poznałaś?
Usuńprodukty z cien sa dobre wlasnie do rak :) bo np szamponow nie polecam... :D ogolnie to nie mam ulubionego produktu z cien, wszystkie mi odpowiadaja jezeli chodzi o pielegnacje dloni ;p pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOdżywki do włosów też sprawdziłam i byłam bardzo zadowolona.
UsuńMangową wersję miałam i była fantastyczna. Szkoda że mam tak bardzo nie po drodze do lidla :(
OdpowiedzUsuńCzasem warto zrobić zapasy :)
UsuńWygląda bardzo przyjemnie, jestem ciekawa tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńŚwieży, bardzo przyjemny. Polecam sprawdzić osobiście i się przekonać.
UsuńLubię te pianki <3 wiśniowej nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńWarto poznać, polecam :)
UsuńMuszę w końcu wypróbować, bo wszyscy kuszą nimi od dawna :)
OdpowiedzUsuńTo na co czekasz? Jak tylko nadarzy się okazja, sprawdź :)
UsuńUwielbiam zapach wiśni :)
OdpowiedzUsuńProdukty Cien lubię :)
Ja też wiele ich sprawdziłam, bardzo pozytywnie je odbieram.
Usuń