Dzisiaj na moim blogu maseczka Cien - oczyszczająca z różową glinką. Efektem ma być wyjątkowo oczyszczona i gładka cera. Postanowiłam to sprawdzić. Zapraszam serdecznie do dalszej części notki.Maseczka oczyszczająca Cien z różową glinką ma za zadanie przywrócić równowagę hydrolipidową skóry oraz zmniejszyć widoczność porów.
Zawiera kwas glikolowy, olej z nasion róży piżmowej, naturalne drobinki peelingujące.
Dokładny skład na zdjęciu poniżej.
Saszetka maseczka zawiera 10ml i kosztuje około złotówki. Dostępna w Lidlu.
Sposób użycia: nałóż równomierną warstwę maseczki na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, wykonując masaż i omijając okolice oczu. Pozostaw na około 5-10minut, po czym zmyj ją letnią wodą. Maseczka do użytku jednorazowego. Stosowana 2,3 razy w tygodniu.
Sposób użycia: nałóż równomierną warstwę maseczki na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, wykonując masaż i omijając okolice oczu. Pozostaw na około 5-10minut, po czym zmyj ją letnią wodą. Maseczka do użytku jednorazowego. Stosowana 2,3 razy w tygodniu.
Maseczka jest koloru różowego, pachnie glinką. Jest gęsta, ma w sobie drobinki peelingujące, ale średnio je widać. Dopiero podczas aplikacji można bardziej to zauważyć. Jest przyjemna w nakładaniu, nienachalny zapach w tym pomaga.
Zero szczypania, podrażnień. Trzymałam ją około 5 minut, bo uważam, że tego typu maseczki tak właśnie powinnam stosować. Inaczej zmywanie byłoby trudniejsze dla mnie.
Czy uzyskałam obiecany efekt przez producenta?
Czy wyjątkowo oczyszczoną i gładką cerę? Zdecydowanie tak! Świeża i promienna w dodatku. Bardzo byłam zadowolona. Te mało widoczne drobinki robią swoją robotę. Skóra została oczyszczona, ale nie wysuszona.
I to jest naprawdę super sprawa.
Bardzo lubię maseczki Cien, a teraz przekonałam się do kolejnej. Maseczka jest bardzo wydajna, spokojnie wystarczy na jedną aplikację taka saszetka. Dobrze oczyszcza i jest idealna na domowe spa.
Czy już ją znacie? Macie jakieś ulubione maseczki z Cien?
11 komentarzy
Bardzo lubię maski z glinką ❤️ zdecydowanie zwrócę na nie uwagę
OdpowiedzUsuńRozejrzę się za tą maseczką.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNie widziałam tej maseczki :) Często jestem w lidlu, wiec będę się za nią rozglądać bo uwielbiam marę cien i testowanie jej to dla mnie czyta przyjemność :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
pierwszy raz widzę tą maseczką ;)
OdpowiedzUsuńThanks for your review:)
OdpowiedzUsuńNie miałam. Ostatnio, jak nałożyłam maseczkę na twarz, żałowałam tego kilka tygodni 😔
OdpowiedzUsuńSo glad this works well! It sounds like a wonderful mask <3
OdpowiedzUsuńthe creation of beauty is art.
looks like an amazing product to try on!!
OdpowiedzUsuńI like this mask too!
OdpowiedzUsuńNie lubię takich jednorazowych maseczek. Zdecydowanie wolę większe opakowania 😀
OdpowiedzUsuńJak będę w Lidlu to ją kupię i wypróbuję. Maseczek nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuń