HYDROLAT ALOESOWY - NACOMI

Tym razem ma dla Was recenzję aloesowego hydrolatu z Nacomi. Liwkiduje stany zapalne, zapobiega starzeniu się skóry. Dawno nie miałam hydrolatu, pokusiłam się. Co w związku z tym? O tym  dalszej części notki, serdecznie zapraszam. 

Hydrolat aloesowy Nacomi polecany jest do skóry trądzikowej i łojotokowej, gdyż doskonale likwiduje stany zapalne. Zapobiega starzeniu się skóry, silnie nawilża, zwiększa jej elastyczność i jędrność. Przeznaczony jest na dzień i na noc, z wiekiem - uniwersalny. Działanie kojące oraz nawilżające. Ma pojemność 80 ml i kosztuje około 20 złotych. Składniki (INCI)/Ingredients/Ingredienti: Aloe Barbadensis Leaf Juice, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Citric Acid.

Hydrolat Nacomi zamknięty jest w plastikowej buteleczce zaopatrzonej w wygodny atomizer. Butelka wygląda bardzo ładnie, estetycznie. 

Mi się bardzo podoba. Pompka działa bardzo dobrze od początku do końca.

Sama woda jest dla mnie bezzapachowa, nie czuję aloesu ani innego zapachu.

Konsystencja zwykłej wody. Łatwa w zastosowaniu, wygodna, ale niezbyt wydajna. Opakowanie mogłoby być większe w sumie, 

bo takie 80ml to w moment znika. Choć zdaję sobie sprawę, że nie tylko ja jej używałam. Ale jednak. Chociaż z drugiej strony taka mała, zgrabna buteleczka idealnie pasuje na wyjazd. Nie zajmuje wiele miejsca w kosmetyczce, a jakże jest przydatna. Warto ją mieć pod ręką i stosować regularnie. 

Nie sprawiła podrażnień, alergii, nie wysuszyła mojej skóry. Bardzo łagodząco działała; kojąco, ogólnie miła woda dla skóry. 

To doskonały kosmetyk dla złagodzenia skóry, aby odpoczęła i zregenerowała się. Działa przeciwbakteryjnie, odkażając, ale nie zaczerwienia skóry. 

Świetny specyfik muszę przyznać. 

Bardzo dobrze odświeża skórę, dba o nią. 

Oczywiście przy regularnym stosowaniu jest to widoczne. Dodatkowo tonizuje skórę, tak więc jest to kosmetyk wielozadaniowy.   

Jak u Was ze stosowaniem hydrolatów? Znacie Nacomi? Używacie? Macie jakieś ulubione, które mi możecie polecić?