WOSKI BISPOL

Gdy ostatnio zima wróciła pojawiły się u mnie woski zapachowe Bispol. Dwa rodzaje: "Tropical Fruits" oraz "Redcurrant Jam". Czy warto je bliżej poznać? O tym w dalszej części notki. Zapraszam na mój wpis.

Bispol.pl to marka, która posiada w swojej ofercie świece zapachowe, woski, odświeżacze, podgrzewacze, a nawet znicze. 

Pierwszy raz spotkałam się z tymi zapachowymi woskami. A mianowicie: owoce tropikalne i dżem porzeczkowy. Kupiłam je zupełnie przypadkiem w Kauflandzie. Bo w sumie jak chciałam kupić inne zapachy, jakie miałam wcześniej, to nie mogłam natrafić. Ale tak zazwyczaj mam, że jak czegoś szukam to nie ma. A potem jakoś wpadają w moje ręce wcześniej poszukiwane woski, czy też kosmetyki. Też może tak macie? 

Bardzo spodobały mi się opakowania. Takie wiosenne i energiczne. Kiedyś już miałam wanilię i lawendę, o których pisałam Wam tutaj. Kosztują około 5 złotych. Każde opakowanie to 8 kosteczek do kominka. 

Już po otwarciu wydobywa się z nich piękny zapach. Jest i tropikalny i owocowy. Są to naturalne zapachy, które bardzo miło mnie zaskoczyły. Od razu zastanawiałam się, czy tak też będzie podczas palenia. Dżemowe/porzeczkowe to te w kolorze malinowym. Tropikalne są pomarańczowe. 

Czy ten zapach się nie zmieni? 

Tropikalne woski są dla mnie bardziej energiczne i mocniejsze. Dżemowe/porzeczkowe lekko mdłe, duszące. Zdecydowanie wolę te pierwsze. Są bardziej naturalne, żywsze, poprawiają nastrój. Porzeczkowe delikatnie duszą, nie sprawiają tyle przyjemności. Są, bo są, ot tak po prostu. Nic nadzwyczajnego. 

Zapach tropikalny po odpaleniu wiele jeszcze zyskał. Dżemowy stracił niestety. No, ale nie można mieć wszystkiego, prawda? :) Intensywność zapachu jest zadowalająca dla mnie. Choć w sumie w przypadku porzeczki mógłby aż takie nie być. Z pewnością będę wracać do pomarańczowego wosku. 

Czy teraz na wiosnę planujecie używać świec, wosków? Czy tylko jesienią, zimą macie je pod ręką? Ja przyznam, że lubię o każdej porze. Wszystko zależy od nastroju, od chwili. Z pewnością jesienią i zimą więcej z nich korzystam. 

A jak to jest u Was?