Moje nowości od Only Bio chciałam Wam pokazać. Do mojego koszyczka nie bardzo chciały się zmieścić. Pokazuję na fotkach, jak udało mi się je ując na zdjęciach. Poniżej więcej na ich temat. Serdecznie zapraszam do przeczytania mojej notki.
Od razu napiszę, że nie jest to szampon dla mnie. Nie mam problemu (w sumie chyba nigdy nie miałam) z przetłuszczającymi się włosami. Wcierka pobudzająca. To formuła z kapsaicyną, ekstraktem ze skrzypu polnego i kozieradki. Mobilizuje włosy do zdrowego wzrostu. Wzmacnia ich cebulki przeciwdziałając wypadaniu. Jest o zapachu maliny i pieprzu. Tak, skorzystam, sprawdzę bardzo chętnie. Peeling enzymatyczny do skóry głowy. Zawiera białą glinkę, pestki moreli oraz kwas mlekowy. Ma za zadanie usunąć pozostałości po stylizacji oraz usunąć martwy naskórek. Myślę, że wypróbuję, bo jak już jest to czemu nie? Olejek zabezpieczający końcówki. To z kolei formuła z olejkiem z czarnuszki, awokado i słodkich migdałów. Przeznaczonych dla łamiących i kruszących się włosów. Choć moje włosy nie są w złej kondycji (a bywało!) to chętnie wypróbuję. Sprawdzę, czy warto, jak to działa. Jestem bardzo ciekawa. Jest i odżywka humektantowa - z aloesem, betainą i kwasem mlekowym. Dla naturalnej równowagi PH włosa. Przeznaczona jest dla włosów suchych, tępych i szorstkich. Nadaje nawilżenie i miękkość. O zapachu maliny i pieprzu. Wypróbuję z wielką chęcią. Maska do włosów niskoporowatych. Zawiera masło shea, olej kokosowy i masło mango. Rozwiązanie dla suchych włosów bez objętości. To nawilżenie i regenracja bez obciążenia. Kuszący zapach soczystego mango. To chyba się skuszę :).No jest wybór, można testować. Trzeba zacząć. Bardzo jestem ich ciekawa. Only Bio będę sprawdzać! Bardzo kuszą mnie te właściwości i zapachy wybornie się zapowiadają. Dajcie mi znać, czy coś Wam się super sprawdziło z tych kosmetyków do włosów, jeśli więcej, co najbardziej. Jestem pewna, że Wy już coś miałyście z tej marki. Piszcie śmiało. Dziękuję.
8 komentarzy
Miałam odżywkę humektantową i była w porządku chociaż najbardziej do gustu przypadła mi emolientowa 😀
OdpowiedzUsuńMam problem z przetłuszczanie się włosów, więc te kosmetyki mnie ciekawią i czekam na wyniki testów.
OdpowiedzUsuńThanks for your sharing...
OdpowiedzUsuńNie miałam, nie używałam. Ale jestem bardzo ciekawa jak wypadną Twoje testy...
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa tych produktów ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ich szampon był spoko.
OdpowiedzUsuńMaska i olejek są super :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale jestem bardzo ciekawa, jakby się u mnie sprawdziły :D
OdpowiedzUsuń