Dzisiaj mam dla Was recenzję bazy pod makijaż Miya Cosmetics. Jest to naturalna baza. Jak się u mnie sprawdziła? O tym w dalszej części notki. Serdecznie zapraszam.
MIYA COSMETICS - MYBEAUTYBASE- naturalna baza pod makijaż. Nawilża skórę, dodaje jej miękkości i łagodzi podrażnienia. Wygładza powierzchnię skóry, zmniejsza widoczność zmarszczek, porów i niedoskonałości. Przedłuża trwałość makijażu. Przeznaczona jest do każdego typu cery, nawet wrażliwej. 96% składu naturalnego, 0% zbędnych dodatków. Baza ma pojemność 30ml i kosztuje około 45 złotych.
Aquaxyl™: nawilża, wygładza, dodaje skórze miękkości.
Ekstrakt z nasion peruwiańskiej rośliny Tara: długotrwale nawilża.
Olejek z kamelii japońskiej: wygładza, nawilża, zmiękcza skórę.
Ekstrakt z dzikiej róży: nawilża, wygładza, poprawia koloryt skóry.
Masło mango: nawilża, poprawia sprężystość i elastyczność.
Alantoina: łagodzi podrażnienia, nawilża i koi, wygładza.
Witamina E: dodaje elastyczności.
Wielokierunkowe działanie potwierdzone w testach aplikacyjnych i aparaturowych: nawilża skórę, dodaje jej miękkości i łagodzi podrażnienia; wygładza powierzchnię skóry, zmniejsza widoczność zmarszczek, porów i niedoskonałości; przedłuża trwałość makijażu, zapewnia skórze świeży wygląd; upiększa, dba o młody, promienny wygląd skóry; zapewnia naturalne wykończenie, bez „efektu maski”.
Skład: Ingredients: Aqua*, Decyl Oleate*, Tripelargonin*, Glycerin*, GlycerylStearate Citrate*, Cetearyl Alcohol*, Coco-Caprylate/Caprate*, GlycerylStearate*, Methylpropanediol, Mangifera Indica Seed Butter*, HydrolyzedCaesalpinia Spinosa Gum*, Caesalpinia Spinosa Gum*, Rosa Canina FruitExtract*, Camellia Japonica Seed Oil*, Xylitylglucoside*, Anhydroxylitol*, Xylitol*, Glucose*, Allantoin, Hydroxyethylcellulose*, Carbomer, HydrogenatedPalm Glycerides Citrate*, Tocopherol*, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Parfum. *składnik pochodzenia naturalnego.
MyBEAUTYbase MIYA Cosmetics - naturalna baza pod makijaż jest w małym kartonowym pudełeczku w lekko różowym kolorze. W środku jest plastikowa tubka w podobnym odcieniu. Napisy na opakowaniu i na tubce są srebrne. Tubka posiada białą zakrętkę. Ładnie to się prezentuje, ale napisy są zbyt małe dla mnie. Ciężko się je czyta.
Baza ma lekką białą konsystencję o delikatnym zapachu. Nawilża skórę, wygładza i pozostawia ją aksamitną i wygładzoną. Zdecydowanie skóra wygląda na rozświetloną. Bardzo dobrze baza się rozprowadza. Efekt jest wspaniały, bo naturalny.
Makijaż pozostaje długo świeży, aż przez wiele godzin.
Tak więc przedłużenie makijażu jest gwarantowane.
Pokochałam tę bazę za subtelny zapach i to w jakim stanie moja skóra jest po każdym użyciu. Wyrównuje niedoskonałości, a jednocześnie nawilża.
Zmniejsza podrażnienia, nie wywołuje alergii.
Podoba mi się gładka skóra po użyciu bazy MIYA.
Ja niedawno miałam okazję poznać tę markę dzięki PureBeauty.pl a już zdążyłam ją pokochać. A baza jest godna polecenia.
Świetnie się sprawdza w swojej roli i jest wydajna.
A jak u Was? Używacie baz pod makijaż, znacie tę myBEAUTYbase?
Jeśli tak to jak ją oceniacie? Koniecznie napiszcie.
6 komentarzy
Thanks for your review...
OdpowiedzUsuńOooo, właśnie taki kosmetyk bardzo by mi się przydał...
OdpowiedzUsuńThis sounds really great. So glad it worked well for you!
OdpowiedzUsuńthe creation of beauty is art.
Używam baz, a tej właśnie zacznę używać od jutra 😀
OdpowiedzUsuńThanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI invite you to visit my last post. Happy new year!
Już nie, bo przestałam obecnie się malować, ale planuję kupić tej firmy krem pod oczy. Słyszałam, że ma dobre opinie.
OdpowiedzUsuń