Dzisiaj na moim blogu oczyszczająca pianka - chmurka Stars from the Stars Space Face Magic Clouds. Oczyszcza i matuje. Czy ją polecam? Zapraszam do dalszej części mojego wpisu.
STARS FROM THE STARS- oczyszczająca pianka - chmurka do mycia twarzy. "Przenieś się do chmur, by w ułamku sekundy odkryć ich delikatność i puszystość. Podaruj je swojej skórze, aby poczuć wyraźne oczyszczenie bez wrażenia ściągnięcia i wysuszenia."
Pianka ma pojemność 150ml i kosztuje około 20 złotych. Mogłam ją przetestować dzięki Purebeauty.pl.
Skład: Aqua, Sodium Cocoyl Glutamate, Caprylyl/Capryl Glucoside, Glycerin, Cereus Grandiflorus (Cactus) Flower Extract, Citrullus Lanatus Fruit Extract, Punica Granatum Fruit Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Citric Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Sorbic Acid, CI 14720, Parfum.
Pianka jest wegańska, zawiera 99 procent składników naturalnych. Magicznych zresztą ;). Składniki aktywne to: łagodne substancje myjące, zielona herbata oraz arbuz z granatem.
Kolorowe opakowanie wygląda kosmicznie. To plastikowa buteleczka z pompką. Działa poprawnie. Mi się bardzo spodobało to opakowanie; rzuca się w oczy, jest kolorowe, takie właśnie kosmiczne.
Pianko - chmurka ma kolor biały, konsystencja typowo piankowa o lekkim świeżym zapachu. Nie utrzymuje się on potem na skórze, jedynie w chwili aplikacji go odczuwałam.
Chmurka dobrze oczyszcza skórę, ale moim zdaniem bardziej jej nie pielęgnuje. Pozostawia ją suchą, nie nawilża, nie odżywia, nie regeneruje. Co prawda nie ściąga skóry, całe szczęście. Jednak nie jest zgodna z opisem od producenta. Na moje skórze to się nie sprawdza do końca.
Oczyszcza dobrze, ale muszę mieć coś innego, co jednocześnie nawilży moją skórę. Składniki pianki nie wywołały u mnie alergii ani podrażnień. Szkoda, że nie sprawdziły się tak świetnie, abym mogła ją Wam polecić. No cóż, dla mnie ona nie jest. A jak u Was się odnalazła jeśli ją już miałyście?
5 komentarzy
Thanks for your review...
OdpowiedzUsuńSuch a shame that it doesn't live up to the brand claims. I hate when that happens! Thank you for your honest review of the product.
OdpowiedzUsuńthe creation of beauty is art.
Mam masło de demakijażu z tej serii i bardzo sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńCo za cudna nazwa - chmurka! U mnie super sprawdziła się pianka Biolaven. Super oczyszcza i nawilża ;)
OdpowiedzUsuńMam tę piankę w zapasach :)
OdpowiedzUsuń