Maska na tkaninie - smooth&glow od Perfecta. Intensywne wygładzenie i rozświetlenie. Jak sprawdził się u mnie owocowe kwasy mango? O tym w dalszej części mojej notki. Zapraszam.
Tkanina biodegradowalna od PERFECTA - to maska Crazy Mango z kwasami AHA. Maska o bardzo intensywnym działaniu nawilżającym z efektem healthy glow. Dokładne przyleganie materiału do twarzy tworzy na skórze warstwę ochronną, dzięki czemu składniki szybko i równomiernie wnikają oraz efektywnie działają. Rekomendowana do całorocznej pielęgnacji cery suchej i bardzo suchej, niezależnie od wieku. Maskę miałam okazję wypróbować dzięki współpracy z PureBeauty.pl, dziękuję bardzo. Jedno opakowanie kosztuje około 15 złotych.
Opakowanie ma sympatyczne opakowanie, w ładnych wiosennych kolorach. Nie powiem, bo mango zachęca. No bardzo chętnie sięgnęłam po tę maskę. Po odpakowaniu zdziwiłam się jednak. W środku znalazłam dwa zawiniątka. Jedno bardziej nasączone substancją pielęgnacyjną, a drugie zdecydowanie mniej. Tak właśnie to wyglądało, spójrzcie:
Nałożyłam jedną z nich, tę mocno nasączoną. Trochę była zaplątana. Drugą zabezpieczyłam w opakowaniu, gdzie było jeszcze trochę substancji pielęgnacyjnej. Jednak potem okazała się do niczego.
Zaczęłam szukać informacji, czy tak miało być. Nic nie znalazłam, więc wychodzi na to, że to błąd przy pakowaniu. Chętnie poznam Wasze zdanie, jeśli już miałyście okazję poznać tę maskę tkaninę.
Działanie maski jest superowe. Fajnie przykleiła się do twarzy, nie pozostawiła jej potem klejącej. Moja skóra nie szczypała. Była dobrze zaopiekowana. Gładka, miękka, miła w dotyku, świetnie zregenerowana. Ten efekt mi się spodobał. Bo właśnie tego oczekiwałam. Zapach maski jest cudowny, owocowy, właśnie mango, słodki i całkiem naturalny.
Mnie przypadła do gustu i moja skóra mogła jej podziękować za fantastyczną pielęgnację. Polecam Wam z całego serca. Tylko co z tą drugą w środku, czy tak miało być? Pozdrawiam Was serdecznie.
8 komentarzy
Jestem bardzo ciekawa tej maseczki, zamierzam ją wypróbować w weekend :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie maski i cieszę się, że jesteś z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię maseczki od tej marki :)
OdpowiedzUsuńI'm glad the mask worked, but how strange that there were two inside!
OdpowiedzUsuńthe creation of beauty is art.
U mnie czeka w kolejce 😀
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować. Oprócz właściwości pielęgnacyjnych przekonuje mnie zapach :)
OdpowiedzUsuńJeszcze takiej nie miałam, ale przyznam że chciałabym spróbować bo też nie lubię jak co niektóre się lepią po zdjęciu z twarzy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam ją jeszcze w zapasie ,ale sądzę, że nie potrwa to długo 😁
OdpowiedzUsuń