STARS FROM THE STARS -galaktyczny tonik - esencja dzisiaj zagości na moim blogu. SPACEFACE COSMIC MIST - zapraszam zatem na moją recenzję.
STARS FROM THE STARS GALAKTYCZNY TONIK- ESENCJA SPACE FACE COSMIC MIST. Otula twarz niczym pyłek spadający na ziemię, przywracając każdej skórze właściwy poziom pH, dając odświeżenie i odpowiednie nawilżenie. Produktu można używać również jako fixer utrwalający makijaż. Można wykorzystać jak się chce. Opakowanie ma 200ml i kosztuje około 14 złotych. Mam możliwość przetestowania dzięki współpracy z PureBeauty.pl. Dziękuję bardzo!
Formuła zawiera 99% składników pochodzenia naturalnego i jest wegańska. Składniki/Ingredients: Aqua, Propanediol, Camellia Sinensis Leaf Water, Betaine, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Cereus Grandiflorus (Cactus) Flower Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Sodium PCA, Rose Damascena Flower Water, Glycerin, Potassium Sorbate, Sorbic Acid, Citric Acid, Sodium Benzoate, Parfum, Hexyl Cinnamal, Linalool.
Jej składniki aktywne to biała i zielona herbata oraz aloes.
Ładne, zgrabne, poręczne, kosmiczne opakowanie. Szata graficzna jest przepiękna i przyciąga uwagę. Zdecydowanie marka STARS FROM THE STARS lubi się świecić, rzucać w oczy i jej to wychodzi. Produkt jest w spray'u w plastikowej buteleczce.
Bardzo fajne jest to, że kosmetyk spełnia kilka funkcji. W nazwie "esencja", w nazwie "tonik" i informacja, że może służyć jako "fixer". Nawilża, odświeża i utrwala makijaż. Zaciekawiło mnie to bardzo.
Ta esencja ma bardzo ładny naturalny zapach, taki świeży, energiczny, lekko egzotyczny. Zaraz po użyciu skóra lekko się klei, ale to trwa totalnie chwilę. Potem jest bardzo promienna, odświeżona, ukojona, zadbana. Nie podrażnia oczu, nie uczula skóry, a przyznam, że tego pierwszego się obawiałam.
Najbardziej jednak podoba mi się taka formuła jako mgiełka do twarzy. Zwłaszcza teraz, podczas upałów, gdy mogę skórę twarzy oczyścić, a potem delektować się tą esencją. Bardzo fajna sprawa. Polecam.
Lubicie kosmetyki, które mają kilka funkcji? A tę kosmiczną formułę już znacie?
7 komentarzy
Nie znam. Zresztą jakoś trudno dostać produkty tej firmy u mnie. Chciałam kupić balsam rozświetlający i nigdzie nie mogę dostać...
OdpowiedzUsuńU mnie czeka na testy, ale brzmi ciekawie 😀
OdpowiedzUsuńStosuję od miesiąca, byłam do niego nastawiona raczej podejrzliwie na początku bo coś co jest do wszystkiego, często jest do niczego. Jednak aktualnie bardzo go lubię i używam często.
OdpowiedzUsuńSzczególnie sprawdza się w taką gorąca pogodę jak obecnie :)
No i od siebie muszę też polecić to miejsce https://sklep.kosmoprof.pl/
Można znaleźć tutaj dobrej klasy specjalistyczne kosmetyki.
Znam i lubię ten produkt, pozdrawiam@
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę kiedyś sprawdzić ;D
OdpowiedzUsuńJestem wyjątkowo zadowolona z tego toniku :)
OdpowiedzUsuńThis sounds like a wonderful and versatile product! I love the packaging as well.
OdpowiedzUsuńthe creation of beauty is art.